wtorek, 10 września 2013

I miss my holiday...

Dzisiaj moja skrzynka pocztowa ponownie mnie zaskoczyła, tym razem jednak byłam totalnie zaskoczona! :D
Dzisiaj chciałabym Was przeprosić za nieobecność.
Postaramy się dodawać notki częściej...Wybaczcie jeśli się nie uda.
Dzisiaj znowu przesyłka, ale wiecie bardzo długo na nią czekałam. Mamy troszkę nauki w tym roku, ale mam nadzieję, że w drugiej klasie będzie lepiej. Tak, łudzę się. Krótko będzie, ale mam nadzieję, że Wam się spodoba.
Ostatnie malinki jakie udało mi się zebrać w tym roku, oczywiście musiałam im zrobić sesję:
 I love summer!
 Krzaczek
 List z Rosji oraz 3-miesięczna koperta z Kanady! W końcu ją dostałam!
 A w niej same niespodzianki! Dostałam nawet taką śliczną broszkę *-*
 Herbata o smaku mięty i czekolady!
 Chusteczki z liściem klonu, brelok z liściem klonu, przypinka z liściem klonu...
 A na koniec zdjęcie mojej siostry, z ostatniej sesji. 
Do zobaczenia niedługo!

5 komentarzy:

  1. masz piękny kolor włosów ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę takich przesyłek! I super pomysł na sesję dla malinek. Może zrobię tak z jeżynami... :)

    Pozdrawiam,
    Sol

    OdpowiedzUsuń
  3. Też jestem na postcrossingu, czasami przychodzą ciekawe kartki ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy :*
Na pewno odwiedzimy Twojego bloga :)