piątek, 23 sierpnia 2013

Wizyta u kosmetyczki

Ohayo! ^^
Ostatnio postanowiłam, będąc na zakupach całkiem przypadkowo weszłam do gabinetu kosmetyczki i równie przypadkowo zapisałam się na zabieg oczyszczania twarzy. Po fakcie dokonanym zaczęłam się zastanawiać co ta pani zrobi z moją twarzą, ile to trwa, czy boli. Miałam mnóstwo obaw, ale w końcu dzisiaj poszłam na wizytę. Jeżeli jeszcze nie robiłyście oczyszczania twarzy, opiszę wam jak to wygląda i wcale nie ma się czego bać. :) A więc:

Najpierw siadacie oczywiście na fotelu, nie radzę robić sobie dużego makijażu, żeby kosmetyczka nie musiała dużo zmywać. :) Ja miałam delikatny. Na samym początku wasza twarz zostaje umyta i odświeżona. Później zostaje nałożony peeling, ja miałam enzymatyczny. Następnie kosmetyczka używa wapozonu (urządzenia wytwarzające parę wodną z ozonem), przy okazji zostaje wykonany masaż twarzy, po tym zostaje nam zrobiona tzw. "parówka", potrzebna do rozszerzenia porów. Dzięki temu wyciskanie zaskórników tak bardzo nie boli. Nie lubiłam tego, bo ciężko się oddycha gorącym powietrzem. No i najgorsze - wyciskanie zaskórników. Nie bolało mnie tak bardzo, ale bardzo nieprzyjemne. Na sam koniec zostaje nam nałożona maseczka, dla naszego typu skóry, później jakiś krem i koniec. :) Ciesze się, że zdecydowałam się na tą wizytę, dzięki temu dowiedziałam się również jaki mam typ skóry, jaki krem używać. Bardzo polecam. :)

żródło: weheartit.com

Pozdrawiam!

~Aria

4 komentarze:

  1. Te maseczki, kosmetyki i inne to nie dla mnie. Nigdy nie dam się w to wciągnąc.

    Zapraszam również do mnie:
    http://bedziepieklobaby.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Powiedz mi jak efekty jesteś zadowolona?:) zachęcam Cie do udziału w konkursie można wygrać spódniczkę asymetryczną !;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie ciężko powiedzieć, do wtorku muszę jeszcze myć twarz szałwią. Na razie nie widzę różnicy, ale poczekam jeszcze około tydzień na rezultaty. ;)

      Usuń
  3. świetny post! :)
    Co powiesz na wspólną obserwację ? :) Napisz w komentarzu u mnie na blogu czy obserwujesz. Chciałabym się odwdzięczyć ^^

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy :*
Na pewno odwiedzimy Twojego bloga :)